niedziela, 19 marca 2017

Kosmetyczna Wishlista na rok 2017

Witajcie kochani! Dzisiaj przychodzę do was z moją kosmetyczną wishlistą . Osobiście lubię takie posty przeglądać, ale nie to skłoniło mnie do jego napisania. Można powiedzieć ,że jest to dla mnie uporządkowanie kosmetycznych myśli. Jestem bardzo impulsywnym człowiekiem, często robię rzeczy bez wcześniejszego przemyślenia, czego zazwyczaj żałuję. Tyczy się to wielu aspektów, w tym zakupów.Liczę ,że taka lista pomoże mi uniknąć, nieprzemyślanych zakupów . Zamierzam wrócić  do was z tym postem pod koniec roku, by podsumować które kosmetyczne marzenie udało mi się zrealizować. Nie liczę ,że uda mi się kupić wszystko ,bo jest to finansowo nie możliwe. Nie ukrywajmy ,że prawie wszystkie poniższe rzeczy są drogie, a nawet bardzo drogie. Mimo wszystko lubię inwestować w kosmetyki - wolę wydać większą sumę na jeden porządny produkt, niż obkupić się w Rossmanie na promocji -49% jak to jeszcze nie tak dawno było. Odkładanie pieniędzy na dobre kosmetyki, sprawia mi ogromną przyjemność, dużą większą niż kupowanie ciuchów czy butów, na które coraz bardziej szkoda mi pieniędzy. Choć większość znajomych przeraża to ile wydaje na kosmetyki i ile ich mam - ja ciągle uważam ,że za mało i tylko prawdziwy makijażowy freak mnie zrozumie. Dla reszty zawsze będę dziwaczką z szufladą paletek i garściami pędzli :) Poniżej zobaczycie moje małe kosmetyczne marzenia, które zamierzam sukcesywnie realizować. Sama jestem ciekawa, które z nich uda mi się kupić ! Dzielcie się opiniami, jeśli miałyście, któryś z nich no i oczywiście piszcie co znajduje się na waszej wishliście :) Buziaki!

1. Szalona paletka Beauty Killer oczywiście od Jeffree Star
2. Jeffree Star Velour Liquid Lipstick 'Celebrity Skin', 'Leo' lub ' Androgyny'
3. Pomada do brwi ABH
4. Rozświetlacz JS Skin Frost 'peach goddess'
5. ABH Modern Renaissance
 1. Paletek Morphe mogę mieć nieskończoność. Póki co mam jedną i to moja ulubiona paletka z pośród wszystkich jakie mam. Jakość jest niesamowita, a cena moim zdaniem naprawdę niska biorąc pod uwagę ilość cieni :) Mam sporo  palet w dziennych kolorach, i bardzo brakuje mi tych kolorowych ,którymi można się pobawić. Morphe to idealny wybór, bo mamy ogromny przekrój kolorystyczny w dobrej cenie i rewelacyjnej jakości.
      ♥35B
      ♥35F
      ♥35U
1. Butter Bronzer od Physicians formula
2. Paleta cieni i rozświetlaczy BH Cosmetics we współpracy z Carli Bybel 
 3. Jeden z mocniejszych matujących pudrów czyli KRYOLAN Anti Shine 

 1. Paleta róży Zoeva Pink Spectrum
 2. Kolekcja cieni Inglot 'What a spice' - póki co mam 2 z 10 i jestem pod ogromnym wrażeniem :)
 3. Morphe - Paleta dziewięciu  rozświetlaczy. Jak pisałam wcześniej firmę uwielbiam,i jestem bardzo ciekawa czy rozświetlacze są tak dobrej jakości jak ich cienie :)

 1. Moja miłość czyli pigmenty z Inglota. Na chwilę obecną mam jeden, ale to zdecydowanie za mało i zamierzam sukcesywnie powiększać moją kolekcję :)
2. Nyx Vivid Brights 
3. Mac Strobe Cream
3. Set pędzli z Zoevy (na zdjęciu Rose Golden )


 1. Kosmetyki z Glam Shopu - szczególnie interesują mnie pudry do konturowania, rozświetlacze, róże no i oczywiście cienie. Niedawno złożyłam pierwsze zamówienie i jestem mega ciekawa :)


1. Palety cieni z Models Own - 'Vintage Romanse' ,'Supernatural'
2. Róż do policzków Milani 'Luminoso'
3. Pojedyncze cienie Colourpop
4. Róż mineralny Mac w kolorze 'warm soul'
5. Chyba drugi najpopularniejszy rozświetlacz, zaraz po Mary Lou - czyli Mac 'Soft and Gantle'

niedziela, 12 marca 2017

Velour pants

Witajcie kochani! Zdaję sobie sprawę ,że większość moich czytelników to kobiety, dlatego z okazji dnia kobiet chciałam życzyć wam wszystkiego co najlepsze! Mam nadzieję ,że 8marca spędziłyście miło i nikt o was nie zapomniał. Co prawda dziś mamy 12, a cześć z was przeczyta to jeszcze później. Ale lepiej późno niż wcale, a na życzenia zawsze jest dobra pora. Za oknem szaruga, ale w powietrzu czuć już wiosnę . Nie mogę doczekać się tylko,aż temperatura wzrośnie i słońce zacznie mocno świecić. Chyba nic nie motywuje mnie tak, jak słonce. Nigdy nie czekałam na wakacje tak jak teraz - zwłaszcza ,że zaczynam je za 2 miesiące. To wspaniałe uczucie, ale nie będę pisać o szkole bo sama mam ciarki gdy ktoś wypowiada słowo 'matura'. To nie będzie długi wpis, chciałam podzielić się z wami zdjęciami wykonanymi w zeszłym tygodniu przez mojego chłopaka. To pierwszy raz z moim nowym aparatem - nawet nie kombinowaliśmy w ustawieniach, bo żadne z nas się na tym nie zna, więc wszystkie rady odnośnie robienia zdjęć lustrznaką, mile widziane w komentarzach. Będę wdzięczna za każdą pomoc! :) Na zdjęciach mam na sobie welurowe getry z dresslinka. Były niezawodne zimą, niesamowicie wygodne i ciepłe. To już ostatnie chwilę gdy mogę się nimi cieszyć ,po prawdopodobnie lada dzień wylądują w pudle, razem ze stertą swetrów, rękawiczek i takich tam.  Na stronie znajdziecie jeszcze kilka kolorów spodni, jak i całą masę innych welurowych ciuchów . Jeśli czegoś szukacie, warto zajrzeć, bo szał na ten materiał jeszcze nie minął . :)











spodnie - Dresslink / buty - Dresslink / golf-primark / futro - Shein