Muszę zacząć od tego, że do szkoły głównie noszę plecak. Dwa lata temu cały rok przechodziłam z torebką i nabawiłam się wady kręgosłupa. Teraz torbę noszę raz w tygodniu (gdy mam najmniej książek) i wygląda na to ,że w zimie będę musiała częściej ją ze sobą zabierać. Ponieważ nie wyobrażam sobie noszenia plecaka do grubaśnej zimowej kurtki ! Haha :)
Teraz przejdę do zawartości plecaka (bo kiedy biorę torbę, ograniczam wszystko do minimum ) .
* piórnik - najlepszy mały, który nie zajmie dużo miejsca, ale pomieści wszystkie potrzebne rzeczy. Jeśli jesteście ciekawi jak taki wykonać, zapraszam na post DIY tutuaj
* skoroszyt z kartkami. To fajny pomysł na wykorzystanie starych zeszytów, a kartki do sprawdzianów czy kartkówek macie zawsze pod ręką . No i wasze zeszyty nie łysieją! ;)
*Okulary
*Etui na dokumenty
*zeszyty/książki
*kosmetyczka - zawsze noszę ją ze sobą. Nie po to aby poprawiać makijaż na każdej przerwie, ale nigdy nie wiecie kiedy złapie was deszcz, czy pani na wf'ie wymyśli bieganie po bieżni :D
*szczotka do włosów- tą akurat pokazywałam już w jednym z postów i spodobała wam się :) Niestety nie mogę nosić do szkoły Tangie Teezera, bo włoski strasznie się zniekształcają.
* telefon, słuchawki , etui .
*portfel
Oprócz wyżej wymienionych rzeczy jest jeszcze butelka wody i czasem coś do przegryzienia :)