Wiosenne porządki zaczęłam od włosów, ale na tym na pewno nie poprzestanę ! :) Niestety piękną pogodę mogę oglądać tylko przez okno. Pech chciał, że musiałam zachorować ale widok słońca, i mojego psa tarzającego się w krokusach znacznie poprawia mi humor. Do zobaczenia !
czwartek, 26 marca 2015
My new short hair
Mniej więcej od jesieni tamtego roku, chodziła za mną myśl ścięcia włosów. Czułam potrzebę zmiany - chyba każdy tak czasem ma :) Z jednej strony chciałam to zrobić, z drugiej przerażała mnie myśl pozbycia się włosów ,które zapuszczałam tyle lat. Postanowiłam odłożyć to do wiosny. I tak się akurat złożyło, że pierwszego dnia wiosny, wybrałam się do fryzjera. Jeszcze nie wiem czy jestem zadowolona z tej decyzji, raz tak raz nie. Na pewno dużym plusem jest to ,że włosy odżyły. Pozbyłam się w końcu suchych, zniszczonych końcówek. No i oczywiście jest z nimi dużo mniej roboty podczas mycia czy czesania. Niestety nie układają się tak jak bym chciała, ale myślę ,że sobie z tym poradzę. Planuje kupno lokówki stożkowej - może macie coś do polecenia?
Wiosenne porządki zaczęłam od włosów, ale na tym na pewno nie poprzestanę ! :) Niestety piękną pogodę mogę oglądać tylko przez okno. Pech chciał, że musiałam zachorować ale widok słońca, i mojego psa tarzającego się w krokusach znacznie poprawia mi humor. Do zobaczenia !
Wiosenne porządki zaczęłam od włosów, ale na tym na pewno nie poprzestanę ! :) Niestety piękną pogodę mogę oglądać tylko przez okno. Pech chciał, że musiałam zachorować ale widok słońca, i mojego psa tarzającego się w krokusach znacznie poprawia mi humor. Do zobaczenia !
poniedziałek, 16 marca 2015
Foodbook - Get Healthy With Me
Witajcie kochani! Przechodząc na zdrową dietę (która w moim przypadku nie ma nic wspólnego z odchudzaniem ) miałam spore problemy. Wcześniej moim śniadaniowym standardem, były płatki z mlekiem. Właściwie nic innego nie jadłam, czasem zdażyły się jakieś tosty czy kanapki. W związku z tym ,że wcześniej tak bardzo się ograniczałam, nie miałam pomysłu na śniadania, podwieczorki czy kolacje . Z czasem do jadłospisu włanczałam coraz więcej i więcej i więcej. Gdy miałam czas i możliwości robiłam dla was zdjęcia tego, co znalazło się na moim talerzu. Nie jest to nic wyszukanego, wręcz przeciwnie. Osobiście nie lubię szukać przepisów na internecie, bo większość z nich zawiera produkty ,które są drogie lub po prostu nie mam ich w domu. Rano spieszę się do szkoły, więc nie mam też czasu na przyżądzanie zmyślnych dań. Tanio, zdrowo ,smacznie i szybko ! To jest to. Zapraszam :)
zielona herbata
Kończąc ten post wspomnę o piciu. Prócz wody i kawy, codziennie wieczorem lubię popić sobie zielonej herbaty. Wiele razy czytałam o jej zdrowych właściwościach (zawiera dużo witamin, działa uspokajająco , wspomaga odchudzanie przyspieszając metabolizm, wzmacnia naczynia krwionośne, pomaga radzić sobie ze stresem ,przyspiesza wydalanie toksyn z organizmu). Polecam :)
śniadanie
Chleb słonecznikowy (z Lidla najlepszy!) z serkiem wiejskim. Szczerze powiedziawszy nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam zwykły :) Do tego miseczka warzyw - sałata, marchew, pomidor oraz sałata 

Kanapki z serkiem wiejskim ponownie, tym razem z ogórkiem, marchewką i pomarańczą !
Wafle ryżowe (wieloziarniste) ,które uwielbiam - potrafię wsunąć całe opakowanie w ciągu kilku godzin ! Do tego pokrojony pomidor i jajko .
podwieczorek
Na podwieczorek lubię zjeść coś słodkiego i lekkiego. Pierwszą propozycją są słynne pancakes z dżemem, miodem lub owocami. Na internecie znajdziecie mnóstwo przepisów !
A to jeden z moich ulubionych deserów. Będzie nam potrzebny dowolny owoc, jogurt grecki, miód, płatki owsiane i rodzynki. Wszystko układamy piętrowo w naczyniu i delektujemy się smakiem. Pychotka
Ostatnią propozycją są wafle ryżowe z masłem orzechowym i bananem. Nie macie pojęcia jak rewelacyjnie smakują ! Niestety nie często mogę pozwolić sobie na taką przekąskę, bo w Polsce nie znajdziemy 100% masła orzechowego. Każde zawiera dużo soli ,cukru i oleju palmowego.
niedziela, 15 marca 2015
Get Healthy With Me - podsumowenie miesiąca!
Witajcie kochani. W końcu post z którym zwlekałam już od dłużeszego czasu czyli podsumowanie moich dotychczasowych ćwiczeń i diety. 100% szczerości. Pomyślałam ,że najlepszym rozwiązeniem będzie podzielenie tego posta na 'punktów' aby przejższyściej to wszystko wyglądało, lepiej się czytało no i każdy znajdzie to co go interesuje. Zapraszam !
Ćwiczenia
niedziela, 8 marca 2015
Dzień kobiet
Drogie Panie ! Dzisiaj wpadam z krótkim szybkim postem ( z góry przepraszam za wszelkie niedociągnięcia ). Wiem ,że jest późno i nie wiem ile z was przeczyta to właśnie 8 marca, ale lepiej późno niż wcale. No więc chciałabym życzyć wam przede wszystkim zdrowia - bo to najważniejsze. Dużo miłości, radości, szczęścia ... uśmiechu na twarzy, wspaniałych przyjaciół i drugiej połówki. No i aby spełniły się wasze największe marzenia ! Mam nadzieję, że spędziłyście ten dzień tak fajnie jak ja i ,że nikt o was nie zapomniał. Pozdrawiam i całuję ! 




środa, 4 marca 2015
Jak zmowytywać się do ćwiczeń i zdrowej diety?
Bardzo ucieszył mnie wasz pozytywny odzew, pod postem o zmianie trybu życia. Tym chętniej pisze tego posta. Myślę ,że motywacja to bardzo ważna rzecz, która towarzyszy nam przez całą drogę do osiągnięcia wymarzonych efektów. Bez niej nasza przygoda z ćwiczeniami i zdrową dietą, szybko się skończy. Wiele osób ma z tym problem. Ja też kiedyś miałam , jednak znalazłam kilka sposobów, które u mnie świetnie działają - zapraszam ♥
Zdjęcia - nic tak nie motywuje do działania jak zdjęcia pięknych kobiet, z idealnym ciałem. Często przed ćwiczeniami przeglądam stronę WeHeartIt gdzie znajduje mnóstwo takich zdjęć. Daje mi to jeszcze większego kopa podczas ćwiczeń, a kiedy wraz ze zmęczeniem moja motywacja maleje, wracam myślami do tych zdjęć, i nie poddaje się :)
Metamorfozy - 'skoro jej się udało mi też się uda'. I to jest to ! Takie myślenie też na mnie działa. Szybko się męczycie ? Ćwiczenia was przerastają? Każdy był kiedyś tym początkującym. Osoby ,których przemianę właśnie oglądacie też to przechodziły. Dlatego ważne aby się nie zrażać. Z czasem będzie coraz lepiej i widzę to na swoim przykładzie ;)
Kawa - piję jedną kawę dziennie mniej więcej godzinę przed ćwiczeniami. Daje mi ona bardzo dużo energii ! Nie wiem czy to motywacja, ale na mnie działa - szczególnie podczas leniwych dni.
Blogi - przeglądanie blogów fitness'owych zaczęłam niedawno i odkryłam kilka naprawdę ciekawych.
Z myślami w przyszłości -każdy krok w przód, każda minuta naszych ćwiczeń, każde wyrzeczenie - zbliża nas do celu. Myślcie o tym, ile korzyści to za sobą niesie. O efektach, które zaczniecie zauważać być może lada dzień !
Piszcie w komentarzu co was motywuje do ćwiczeń ! Do zobaczenia ♥
*fot. WeHeartIt
Zdjęcia - nic tak nie motywuje do działania jak zdjęcia pięknych kobiet, z idealnym ciałem. Często przed ćwiczeniami przeglądam stronę WeHeartIt gdzie znajduje mnóstwo takich zdjęć. Daje mi to jeszcze większego kopa podczas ćwiczeń, a kiedy wraz ze zmęczeniem moja motywacja maleje, wracam myślami do tych zdjęć, i nie poddaje się :)
Metamorfozy - 'skoro jej się udało mi też się uda'. I to jest to ! Takie myślenie też na mnie działa. Szybko się męczycie ? Ćwiczenia was przerastają? Każdy był kiedyś tym początkującym. Osoby ,których przemianę właśnie oglądacie też to przechodziły. Dlatego ważne aby się nie zrażać. Z czasem będzie coraz lepiej i widzę to na swoim przykładzie ;)
Kawa - piję jedną kawę dziennie mniej więcej godzinę przed ćwiczeniami. Daje mi ona bardzo dużo energii ! Nie wiem czy to motywacja, ale na mnie działa - szczególnie podczas leniwych dni.
Blogi - przeglądanie blogów fitness'owych zaczęłam niedawno i odkryłam kilka naprawdę ciekawych.
-TipsForWomen - chyba każdy zna tego bloga. Super regularne posty - zarówno dotyczące zdrowego odżywania, ćwiczeń, metamorfoz, ciekawostek, wspólnych treningów itd. Jeśli jesteście początkujący (jak ja) blog na pewno przyda wam się w zdobywaniu nowej wiedzy na ten temat.
-Linnlowes - kobieta o której dowiedziałam się stosunkowo niedawno temu. Przepiękne cało, śliczne zdjęcia i niesamowicie inspirujący instagram oraz blog. Musicie to zobaczyć bo słowami nie da się tego opisać ;)
-The Random Fit Chatter - blog 16-letniej Sylwii , która mieszka w moim mieście. Być może znacie ją też z YouTuba. W tym roku założyła również bloga poświęconego tematyce fitnessowej - ciekawe posty, mega motywacja i mnóstwo argumentów ZA!. Najbardziej motywujące jest to, że jest ona w moim wieku i udowadnia ,że już teraz można zadbać o siebie - nie tylko o wygląd ale też i zdrowie.
-50ShadesOfWorkout - ten blog to 'świeża bułeczka' bo funkcjonuje w blogosferze od lutego. Kolejna nastolatka pokazująca ,że warto. Maja opisuje swoje codzienne treningi i nakłania do ruszenia tyłka z kanapy - haha :) Mnie kupiła !

Z myślami w przyszłości -każdy krok w przód, każda minuta naszych ćwiczeń, każde wyrzeczenie - zbliża nas do celu. Myślcie o tym, ile korzyści to za sobą niesie. O efektach, które zaczniecie zauważać być może lada dzień !
Piszcie w komentarzu co was motywuje do ćwiczeń ! Do zobaczenia ♥
*fot. WeHeartIt
Subskrybuj:
Posty (Atom)