Cześć kochani. Jak widać po tytule, dziś druga część (i ostatnia) serii o moich włosach. W tym poście opowiem wam troszkę o pielęgnacji. Jak wiecie lub nie wiecie, jeszcze nie tak dawno z moimi włosami nie robiłam praktycznie nic, prócz codziennego mycia. Od ok 3 tyg. rozpoczęłam kurację na moich włosach. Jej celem jest oczywiście odbudować moje zniszczone włosy, i nadać im świeżości. Jak ona wygląda? Zapraszam do przeczytania posta :)
Po pierwsze zmieniłam szampon na taki który opowiada rodzaju moich włosów. Wybrałam szampon z Garniera, jednak nie jestem co do niego w pełni przekonana. Przesusza moje włosy, i wcale nie przedłuża ich świeżości. I tutaj zwracam się do was - czy macie jakieś godne polecenia szampony? :)
Po drugie z pomocą przyszły mi trzy firmy kosmetyczne/fryzjerskie które wspierają mnie w całej tej mojej "włosowej rewolucji ;) "
Jako pierwsze chciałabym wspomnieć o firmie Puregreen od której dostałam organiczną odżywkę do włosów ciemnych z czekoladą. Odżywkę używam ok 2 razy w tyg. nakładając na mokre i świeżo umyte włosy i pozostawiam na głowie ok 5. a następnie spókuję. Zapach czekolady jest mało wyczuwalny, lecz odżywka sama w sobie jest świetna. Włosy są po niej miłe w dotyku no i wzbogacone w zdrowy połysk :) Serdecznie polecam !
Z pomocą Przyszła mi również firma Hairstore. Jest to firma typowo fryzjerska. Znajdziecie tu zarówno kosmetyki jak i przyrządy fryzjerskie. Dzięki niej mam okazję przetestować dwa produkty - kreatynę regenerującą od CHI oraz olejek arganowy. Kreatyna jest cudowna, ma dośc męski zapach i wygodne opakowanie. Używam jej ok 2 razy w tyg. po umyciu. Odżywia, nawilża i chroni włosy przez wysoką temperaturą. Mimo krótkiego czasu stosowania, widzę już efekty. Olejek Arganowy ma boski zapach, wcieram go w końcówki po umyciu. Moim odwiecznym problemem były rozdwajające się końcówki, które zniknęły w 70% od kąd zaczęłam do używać. Miła odmiana po stosowaniu Biosilka. Oba produkty serdecznie polecam - rewelacja. Prócz kosmetyków, dostałam także rady eksperta, jak dbać o włosy mojego typu :)
Ostatnim już produktem jest lakier do włosów firmy Brocato, który dostałam w ramach współpracy z Fryzomania. Niech nazwa "Brocato" was nie zmyli - lakier nie jest brokatowy ;) . Muszę powiedzieć, że pierwszy raz mam do czynienia z tak drogim kosmetykiem do włosów. Lakier kosztuje ok 50zł. więc jak na lakier jest to dość sporo. Jednak jest to kosmetyk z wyższej półki. Po pierwsze ogromnie opakowanie. Wystarczy mi na baaardzo długo, bo używam go tylko do tapirowania, i ewentualnie do utrwalenia fal. Świetnie "trzyma" włosy, nie skleja ich i co ważniejsza - nie widać go na nich. Do tego wszystkiego ma boski zapach ♥ Jestem nim zachwycona, jednak nie jest to kosmetyk na który mogłabym się zdecydować z własnej kieszeni ;)
Ahh czego tu więcej chcieć :) Różnice już widać, jestem bardzo podekscytowana tą kuracją. Teraz moim marzeniem jest już tylko wejść w posiadanie szczotki TengleTeezer ♥ :)
Ja moje zniszczone włosy traktuje serią Argan Oil z Joanny i muszę przyznać że jest dla mnie świetna c:
OdpowiedzUsuńhttp://kolooorowy.blogspot.com/
Super, na pewno rozglądnę się za tą serią :)
Usuńbędę musiała też zastosować sobie taką kuracje :C
OdpowiedzUsuńA może L`Oreal, Elseve Arginine Resist ja używam i jest całkiem dobry :) Wiem, że są też jakieś maseczki czy odżywki z tej serii, słyszałam, że dobre. Ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńO jejku, dziękuję ♥
Usuńja mam tt i jestem w niej zakochana :3
OdpowiedzUsuńTeż mi się marzy :c
Usuńmuszę zakupić sobie ten specyfik z CHI ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam do czynienia z żadnym z tych kosmetyków ;) rozwód z Garnierem wzięłam kilka lat temu... a wszystko przez to, że miałam potworną alergię na dłoniach od szamponu... pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście żadna alergia nie wystąpiła , ale nie jestem zadowolona z tego szamponu
UsuńDo mycia włosów świetne jest mydło syberyjskie :)
OdpowiedzUsuńodżywka z czekoladą :D mniam!
OdpowiedzUsuńa ja bardzo lubię ten szampon do włosów z Garniera :)
OdpowiedzUsuńja nie lubię Garniera, po nim mi wypadają włosy :/
OdpowiedzUsuńTeż to u siebie zaobserwowałam ; /
UsuńUwielbiam olejek arganowy i często stosuje go na moje włosy, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post! Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńja tez odnawiam wlosy! :)
OdpowiedzUsuńFirma Garnier jest świetna ! :D
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog ♥ Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńniestety żadnego z tych kosmetyków nie używałam
OdpowiedzUsuńja też żadnego z kosmetyków nie używałam, ale przypuszczam, że musisz mieć cudowne i zadbane włosy:)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam :(
UsuńZnam ten 1 szampon.. Do moich włosów okropny, jak by to powiedzieć?? Mam szopę na głowie jeśli nim myję :D
OdpowiedzUsuńUżywam garniera ale za zwyczaj tego cyrusowego (kolor pomarańczowy) lub niebieskiego wysuszającego ;p
Ja-Gosia.blogspot.com
No mam to samo, dlatego szukam czegoś innego dla siebie , ale najpierw muszę go zmęczyć ;/
UsuńCiekawe produkty, jednakże nie używałam. ;
OdpowiedzUsuńbardzo fajny post:)
OdpowiedzUsuńMam żel do włosów firmy Brocato ;)
OdpowiedzUsuńJa też muszę wziąć się za odbudowę moich włosów. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://prywatna-ksiega-z-mego-zycia.blogspot.com/
Ja używam różnych szamponów i odżywki z wax'a. :d
OdpowiedzUsuńhttp://diamentoowaa.blogspot.com/
Ja używałam tylko maski, i była super z tym ,że dużo zmieszania z nią, a ja wolę szybkie rozwiązania :)
UsuńJa używam szamponu z Garniera powiększającego objętość i jest dobry ^^
OdpowiedzUsuńgarnier tak ale do włosów, nawet z dopłatą odmawiam moim włosom ich kosmetyków, przez myciem są lepsze niż po umyciu garnierem. wśród mojej rodziny i znajomych nie spotkałam się jeszcze z pozytywną opinią na ich temat.
OdpowiedzUsuńI to jest dla mnie nauczka, że przed jego kupnem nie poradziłam się was :)
UsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
Świetny post na rewelacyjnym blogu:)
OdpowiedzUsuńObserwuję
Ciekawe produkty, jeszcze nie miałam okazji wypróbować. Zapraszam do siebie i wspólnego obserwowania jeśli zechcesz :)
OdpowiedzUsuńLove it, would you like to follow each other? Just let me know and I will follow u back immediately
OdpowiedzUsuńXO
Uwielbiam fructisy ! Także używam olejku arganowego.
OdpowiedzUsuńOdżywka z czekoladą? Musi świetnie pachnieć :3
OdpowiedzUsuńsupcarolyn.blogspot.com
fantastyczny blog!
OdpowiedzUsuńchyba niczego stąd nie używałam:)
OdpowiedzUsuńZ CHI mam jedwab i mogę polecić z ręką na sercu, świetnie pachnie - męskimi perfumami ;). I nie ma alkoholu, a to się chwali ;). Jeżeli chodzi o szampon to może polecić z Isany bądź z Altery z Rossmanna. Te z Isany mają niestety SLES ale moje włosy je lubią i są po nich miękkie i gładkie, A te z Altery mają bardzo fajny skład (bez SLES) ale słabo się pienią a przez to są mało wydaje, przynajmniej na moich włosach.. ;)
OdpowiedzUsuńKocham ten zapach ♥ Można się uzależnić :) Rossman mam prawie pod domem, więc na pewno się rozglądnę :)
UsuńUwielbiam produkty CHI. Mam ich jedwab i strażnik prostych włosów.Dla mnie majągenialne produkty :)
OdpowiedzUsuń