czwartek, 24 września 2015

Zabij nudę i rozwiń swoją kreatywność!

Witajcie kochani! Ostatnie dni spędzam w łóżku, ponieważ dopadło mnie pierwsze jesienne choróbsko. Tak teraz już mogę oficjalnie powiedzieć "jesienne" bo wczoraj wybił 23września. Nie wychodząc z domu, i zażywając antybiotyki nie mam zbyt wielu możliwości, a połączenie laptop+tv znudziło mi się już po dwóch dniach.  dzisiejszym poście chciałam podzielić się z wami czymś ekstra! Jak w tytule - > super sposobem na zabicie nudy ,który dodatkowo pobudzi waszą wyobraźnię i kreatywność! Jakiś czas temu przyszły do mnie dwie książki. Kolorowanki. Tak - ostatnio zauważyłam ,że stało się to w pewien sposób 'modne' bo na instagramie można znaleźć sporo zdjęć takich prac, a w Empiku znajdziemy całe mnóstwo egzemplarzy do wyboru. Będąc dzieckiem kochałam wypełniać obrazki kolorami, sprawiało mi to dużo frajdy - tym milej jest mi teraz raz na jakiś czas powrócić do tych czasów (nie tylko wspomnieniami).  Co do samych książek. ''Tatuaże" wydawnictwa Kaktus trafiły w moje serce odkąd dostałam je do rąk. Jak można się domyślić po nazwie, w środku znajdziemy wzory tatuaży w przeróżnym stylu. Prócz frajdy z kolorowania, możemy się również zainspirować. Motywy orientalne, folkowe, rockowe a nawet religijne. Każdy znajdzie coś dla siebie :) Opcja numer dwa to "Fashionista. Modowy szkicownik" czyli coś dla miłośników mody. Tutaj mamy większe pole do popisu, bo prócz kolorowania bawimy się w projektantów. Książka daje nam możliwość zaprojektowania własnych 'łaszków' .Do wyboru mamy różne sylwetki a także specjalne zadania. Obie książki serdecznie polecam, tymbardziej ,że kosztują naprawdę niewiele. Muszę się przyznać ,że z początku byłam do tego sceptycznie nastawiona, jednak gdy sama zaczełam się w to bawić, zrozumiałam o co tyle krzyku. Mega relaksujące zajęcie, na  jesienne, deszczowe wieczory. Polecam raz na jakiś czas odłożyć telefon na bok, a do rąk wziąć ołówek i kolorowankę. Buziaki!



poniedziałek, 21 września 2015

Comfy outfit

Witajcie kochani ! Jak tam wasze przygotowania do jesieni?  Ja nie dopuszczam do siebie myśli, że nadchodzi okres szalików, przeziębień i przemoczonych butów. Może trochę przesadzam bo wszystko ma swoje dobre i złe strony, ale definitywnie ze wszystkich pór roku - tej najbardziej nie lubię.Pewnie dla tego ,że kojarzy mi się z powrotem do szkoły ;)  Dzisiaj mam dla as typowego  zwyklaka. Zestaw składa się jedynie z 4 prostych elementów. Torebka worek stała się modna już jakiś czas temu, zastanawiałam się nad  zakupem takiej w h&m ale jednak odłożyłam to  'na potem' . Cieszę się, bo znaczenie ładniejszą i oryginalniejszą znalazłam na Shein. Ciekawa faktura i złote wykończenia wyglądają przepięknie! Całość starałam się urozmaicić nie biżuterią a mocniejszym makijażem. Był to mój pierwszy raz z roświetlaczem - jakoś nigdy nie ciągnęło mnie to takiego kosmetyku. Wydawało mi się ,że przy mojej tłustej cerze nie będzie wyglądało to korzystnie , ale efekt naprawdę mi się spodobał! Na początek użyłam cienia z palety ICONIC2 marki Makeup Revolution. Nawet nie spodziewałam się ,że tak fajnie się spisze w tej roli. Chciałam kupić jakiś fajny rozświetlacz stąd moje pytanie - jakie polecacie? Dużo słyszałam o tych z Lovley, czy Mary Lou z THE BALM. A może jakaś paletka do konturowania? Dajcie znać :) Buziaki !

fot. P. Drążek
spodnie - h&m (sh) / torebka - tutaj / buty - adidas superstar / t-shirt - tutaj

piątek, 11 września 2015

Bye bye summer

Witajcie kochani! Standardowe pytanie - jak minęły wam ostatnie dni? Z dnia na dzień jest was tutaj coraz z więcej z czego niezmiernie się cieszę. Dziękuję za każdy komentarz, szczególnie za te od serca. Jesteście wspaniali!  Z bólem dodaję dziś ostatnie już letnie zdjęcia, zrobione jeszcze podczas wakacji. Choć jesień lubię, nie obraziłbym się aby słońce przygrzało mocniej jeszcze chwilę. Kompletnie nie mogę przestawić się z upałów na tę chłodną szarą pogodę. Zarówno pod względem temperatury jak i garderoby. Przydało by się zaopatrzyć w kilka nowych swetrów, no i cieplutki szalik. Na dniach na pewno wybiorę się obejrzeć co tej jesieni oferują nam sieciówki, bo do tej pory kompletnie nie miałam na to czasu. Może widzieliście coś ciekawego, wartego uwagi ? 


Skoro jesteśmy już w temacie jesiennych ubrań, mam dla was krótką wishlistę. Zapraszam!




sobota, 5 września 2015

Klasyczny look

Witajcie kochani! Jak minęły pierwsze dni w szkole? U mnie jak na razie spokojnie.  Od jakiegoś czasu chodzi za mną myśl kupienia chyba najpopularniejszych butów ostatnich miesięcy -czyli jak zapewne się domyślacie - Adidas Superstar. Próbuję znaleźć gdzieś swój rozmiar ale marnie mi to idzie, bo albo w ogóle ich nie ma, albo zostały same 45+. Z tego co widzę, śmiga w nich wiele osób więc jeśli wiecie gdzie mogę je dostać to bardzo proszę o kontakt - nawet w komentarzu :)  No a teraz słów kilka na temat zdjęć. Podejrzewam ,że to jedne z ostatnich  bez kurtki i swetra bo na dworze pogoda znaczenie się zmieniła. Nie narzekam, bo gorąc potrafi nieźle wymęczyć - szczególnie gdy ma się pokój na poddaszu. Całkiem przyjemnie jest czuć ten chłodek i rześkość ,których mi brakowało :)

Nie często jest okazja do zobaczenie mnie w obcasach więc dobrze się napatrzcie :D Chodzenie w nich staram się ograniczać do minimum bo delikatnie mówiąc - nie jestem do tego stworzona. Jednak nie ma to jak wygodne płaskie buty. Dzisiejszy look to największy klasyk z nutą elegancji. Powoli czarno-białe zestawy i podarte spodnie stają się moim znakiem rozpoznawczym. Ciężko mi odejść od tego schematu bo przemycenie do mojej szafy koloru graniczy z cudem. Powinnam być bardziej otwarta na nowości ,jednak uważam, że grunt to czuć się wygodnie i komfortowo - a ja tak się właśnie czuję. Buziaki!
fot. my friend



bluzka - New Look / spodnie - h&m / torebka - h&m / kapelusz - KLIK / buty - bershka / naszyjnik - clarie's