Zanim przejdę do tematu posta i napiszę standardowe 'witajcie kochani' serdecznie zapraszam was na blogowego snapchata, który stworzyłam wraz z kilkoma blogerkami. Jeśli chcecie nas lepiej poznać wbijajcie tutaj ->(dailysnap0) W Najbliższy wtorek będziecie mogli mnie tam posłuchać, więc jeśli macie jakieś pytania śmiało piszcie pod postem!
Witajcie kochani! Niedawno do moich rąk trafiło kolejne zamówienie od Dresslink i CNDirect. Wybierając rzeczy, coraz bardziej kieruję się nadchodzącą wiosną. Powiem wam szczerze, że dużo łatwiej znaleźć tam ładną bluzkę niż dobry jakościowo sweter. Na stronie warto zwrócić uwagę na wycięte bluzki/brallety ,bo jest ich tam pełno a w sieciówkach czasem ciężko o takie rzeczy. Dodatkowo ich cena jest bardzo przystępna bo kosztują do 5$. Mam już upatrzonych kilka fajnych na lato, w tym zamówieniu zobaczycie 2 z nich :) Jakiś czas temu wrzuciłam na instagramie zdjęcie czarnego topu z koronki. Wielu osobom bardzo się spodobał, i wiele pytało skąd pochodzi. Jeśli więc szukacie czegoś takiego, ten i wiele innych znajdziecie właśnie na Dresslink.
Hitem na instagramie stały się też okulary, o które również pytało wiele osób. Od razu wpadły mi w oko ! Już nie mogę się doczekać stylizacji z nimi:) Bluzka wygląda zupełnie jak na stronie - bardzo podobają mi się wycięcia po bokach i wiązanie na szyi. Plusem jest też zamszowy materiał, to wygląda to niebanalnie.Jak widać na ostatnim zdjęciu, okazała się trochę luźna , bo nie przylega do ciała tak jak powinna, ale myślę, że uda mi się to jakoś naprawić



Bordową bluzkę wybrałam bardzo spontanicznie. Jak mogliście zauważyć w ostatnim poście, uwielbiam kolor bordowy, i uważam ,że bardzo pasuje do brunetek. Krój bluzki jest bardzo ciekawy, spodobały mi się rozszerzane koronkowe rękawy. Uważam ,że wygląda to naprawdę pięknie. Bluzeczka jest bardzo ładnie wykonana, oczywiście z bawełny. Po wyciągnięciu jej z paczki zauważyłam ,że jest dziwnie uszyta - jakby ktoś niechcący przejechał maszyna w złym miejscu. Zaryzykowałam i odprułam ten fragment - teraz bluzka wygląda tak jak powinna. Myślę, że ktoś się zapomniał w trakcie szycia, a to była po prostu wadliwa sztuka.


Koszula jest łupem z seri za jednego centa, haha :) Szczerze mówiąc dorzuciłam ją do zamówienia właśnie ze względu na to i spodziewałam się mnącej poliestrowej szmaty. Jakie więc było moje zaskoczenie gdy materiał okazał się przyjemną w dotyku mgiełką ,jakościowo lepszą niż te z niektórych sieciówek (np. New Yorker czy Sinsay) .

Ten kostium zamówiłam do ćwiczeń i powiem wam ,że sprawdza się fenimenalnie! Jest wykonany z mocno rozciągliwego materiału ,które pięknie dopasowuję się do naszego ciała. Nie ściska go więc jest bardzo komfortowy podczas ćwiczeń . Nie nada się do ćwiczenia na siłowni czy biegania bo zbyt wiele odkrywa. Na stronie widziałam jeszcze kilka podobnych zestawów, więc na pewno nie będzie to mój ostatni :)
Jednym z bralletów na jaki się zdecydowałam, i który miałam na oku już od jakiegoś czasu jest właśnie ten. Myślę ,że spodoba się wielu z was. Takie rzeczy możemy nosić na wiele sposobów - pod prześwitującą koszulę, pod bluzkę w głębokim dekoltem czy jaki zwykły crop top latem. Podoba mi się materiał z jakiego jest wykonany, bo jest lekko śliski i mocno rozciągliwy.


Ostatnią rzeczą, jaką chciałam pokazać wam w dzisiejszym poście jest mój faworyt czyli koronkowy top. Chyba nie muszę się rozpisywać. Jest po prostu świetny!