Pokój marzeń ...

 Hej kochani ! Dziś w szkole miałam dzień sportu, lekcji nie było i wszystko skończyło się po 12. Mimo wszystko tak się wynudziłam, że chyba wolałabym już lekcje :D  Ten post będzie poświęcony jednemu z moich marzeń, które być może spełni się jeszcze na tych wakacjach ...ale od początku. Mój pokój "dostałam" będąc w 4 klasie podstawówki. Wybrałam żółtą kolorystykę,pstrokate łóżko, no i meble na które namówiła mnie mama. Oczywiście do tego czasu mój gust zmienił się diametralnie. Ani ściany, ani łóżko, ani meble mi się już nie podobają ( ale to ostatnie jestem w stanie zaakceptować ).  Marzy mi się pokój utrzymany w biało-czarnej kolorystyce, z dużym lustrem, białą toaletką, mnóstwem zdjęć i plakatów, świeczek, kwiatów. Z łóżkiem pełnym poduszek, i masą czarno-białych dodatków.  W lipcu moje urodziny i właśnie z tej okazji sprawię sobie nowy pokój.  Powoli rozglądam się za lustrem i białą komodą. Od kilku miesięcy zbieram też małe dodatki takie jak ramki do zdjęć, koszyki, lampiony czy kwiatki. Bardzo lubię chodzić po sklepach z dodatkami do domu typu Home&You czy nawet pepco. Ubolewam bardzo nad tym, że w Rzeszowie nie ma IKEI. Najbliższy sklep jest w Krakowie, ale nie mam jak tam się dostać. Mimo wszystko cicho liczę na to ,że wkrótce otworzą ten sklep również w moim mieście.   Na koniec trochę zdjęć z inspiracjami ;)