środa, 15 lipca 2020

Nowy Początek?

Witajcie Kochani ! Nie mogę uwierzyć ,że minęły już ponad 3 lata od ostatniego wpisu ! Przez ten czas wiele się wydarzyło. Blogspot stracił na popularności, ja straciłam motywację do dalszego prowadzenia bloga a przede wszystkim brakowało mi czasu na regularne pisanie postów ( tylko osoby ,które kiedykolwiek blogowały będą widzieć jak bardzo jest to czasochłonne). Od tego czasu całkowicie przerzuciłam się na platformę Instagram, gdzie na bieżąco możecie śledzić czym się zajmuję i co u mnie słychać. Zatem co ja tutaj robię i dlaczego piszę tego posta ? Już na wstępie chcę zaznaczyć ,że to nie jest mój wielki powrót. Na chwilę obecną nie planuje powrotu do prowadzenia tego bloga, jednak nie wykluczam ,że raz na jakiś czas coś tutaj wrzucę. Blogowaniem zajmowałam się od podstawówki praktycznie do końca liceum. To sporo czasu. Przez ten czas robienie zdjęć i pisanie dla Was - moich odbiorców było moją rutyną, ulubionym zajęciem, pasją i odskocznią. Momentami nawet terapią. Tęskniłam za tym ! Prowadzenie Instagrama jest dużo mniej pracochłonne - sprowadza się głównie do publikowania zdjęć. Opisy są często zbędne bo mam nieodparte wrażenie ,że większość obserwatorów i tak ich nie czyta. A tego mi właśnie brakowało. Pisania  tego co przyjdzie mi do głowy, czasem bzdur ...totalnego odmóżdżenia  ! Wszystko zaczęło się od maila od firmy Femme Luxe, która zaproponowała mi współpracę. Kilka ciuszków do testów w zamian za wpis na bloga. Pomyślałam ... jakiego bloga? Przecież nie zaglądałam tam od dawna, a ostatni post pojawił się wieki temu. Początkowo zignorowałam wiadomość jednak cała sytuacja zbiegła się w czasie z prośbą mojego chłopaka. Piotrek jest kamerzystą, robi świetne teledyski weselne, reklamy i nie tylko. Zaproponował mi wyjście na zdjęcia aby poćwiczyć kadrowanie, co ułatwi mu pracę przy video. Wpadłam więc na pomysł aby połączyć wszystko - przyjąć ofertę współpracy a Piotrkowi dać wyzwanie jakim będzie sfotografowanie mnie w ubraniach od Femme Luxe. A przy okazji wyżyć się trochę na blogspocie i powspominać stare czasy. I oto jestem !

Przechodząc do samej współpracy - Femme Luxe to Brytyjski sklep z odzieżą i akcesoriami. Ceny są stosunkowo niskie, wybór ogromny a dostawa całkiem sprawna. A jak z jakością? Dwie z trzech rzeczy ,które trafiły w moje ręce są znakomitej jakości !


White Ribbed Tie Top

Może zaczniemy od tego co mi się nie sprawdziło, ale obiecuję ,że później będzie już tylko lepiej! Bluzka urzekła mnie niesamowicie na stronie, jednak po odebraniu paczki byłam mocno zdziwiona. W dolną krawędź bluzki i rękawów jest wszyty ....plastik. Dzięki niemu bluzka ma odstawać i układać się w charakterystyczny sposób widoczny na stornie. To akurat moje niedopatrzenie - przyznaję się ,że nie obejrzałam wszystkich zdjęć. Niestety nie spełnia on swojej roli bo w transporcie plastikowa taśma mocno się powygniatała i wygląda po prostu źle. Sam krój bluzki bardzo mi się podoba, jest unikatowa. Gdyby obszycia były normalne i luźne na pewno postawiłabym jej lepszą ocenę. Na zdjęciach jednak nie wygląda tak źle, całkiem fajnie się prezentuje:)72-D03-F06-1-DEE-47-E7-B789-163-CBDAB7840

P1099210
 IMG-8560P1099222

Ta bluzka to HIT! Uwielbiam takie niebanalne kroje. Niestety na stronie jest już niedostępna, ale znajdziecie tam mnóstwo bluzek i sukienek w takim stylu. Na pewno nie jest to ciuch dla każdego, mojemu Piotrkowi wyjątkowo się nie podoba .... stwierdził ,że wyglądam w niej jak ptak,haha. Ja natomiast uważam , że jest genialna i bardzo unikatowa. Jakościowo jest bardzo dobra, łanie leży, nie gryzie (czego się obawiałam). Przód i tył jest wykonany z dzianinowego ale grubego i porządnego materiału - jest naprawdę ciepła !
P1099342P1099297P1099305P1099336

 

Bodycon Mini Dress 

A najlepsze zostawiłam na sam koniec. Sukienka z genialnego, porządnego materiału w najpiękniejszym odcieniu Nude jaki w życiu widziałam ! Świetnie się w niej czuje. Wykonanie na 10! Krój jest niesamowicie kobiecy, tego zdecydowanie nie można jej odebrać. Zazwyczaj nie noszę tak obcisłych ciuchów. Przy mojej problematycznej sylwetce ( gruszka ) ten krój wygląda siwetnie bo mimo ,że podkreśla szerokie biodra i pupę, masywna góra i krój nietoperza, znakomicie wyrównują proporcje.Corset dress 



 


4 komentarze:

  1. O kurcze, dużo czasu minęło! Mimo to fajnie,że wróciłaś. Ja uwielbiam ten sklep. Pięknie wyglądasz w tych ubraniach :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne zdjęcia i gorąco zachęcam do powrotu na bloga

    OdpowiedzUsuń
  3. Witamy ponownie!
    Oj tak, z instagramem masz rację, wiele osób nie czyta opisów co często mnie irytuję. Wstawiam zdjęcia modelki, a ktoś mi pisze że ładnie wyglądam, jakbym to ja była na zdjęciu. A w opisie wszystko jest wytłumaczone. Ciekawe rzeczy, choć najbardziej podoba mi się sukienka
    Pozdrawiam, MAda
    https://maaddami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Witamy ponownie w blogosferze! :) Niech Ci się kochana wiedzie.

    Super wyglądasz, każda stylizacja ma w sobie efekt wow, choć ostatnia jest moją ulubioną. Sukienka perfekcyjnie na Tobie leży.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń